poniedziałek, 6 kwietnia 2015

uczucia (nie)zapomniane

tak właściwie to nawet nie żyła wspomnieniami
było minęło dokładnie się tamtego nie pamięta
gdy zajmujesz się wieloma ważnymi sprawami
często nie wiesz pewne rzeczy tylko od święta

wyglądasz atrakcyjnie nasłuchała się po uszy
uodporniła się na zewsząd płynące zalecanki
kochała z dzieciństwa huśtanie się na gruszy
wydoroślała lecz pozostał wdzięk od skakanki

któregoś dnia zauważyła go zachwyconego
jeszcze nie wiedziała czy i kim, zaciekawiona
była w nim autentyczność i coś przyjemnego
przez głowę myśl przeleciała kim nieznajoma

spojrzała mu w oczy przelotnie wystarczająco
odżyły uniesienia oddanie ukryte piękno ciała
i odpowiedziała skinieniem głowy potakująco
zgrabnie kolor wiśni na policzkach maskowała

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz